Nie ma mowy
Zabiegana matka dwojga dzieci Alice jest przekonana, że ma całe życie pod kontrolą - w końcu zawsze wozi w bagażniku CZTERY wielorazowe torby na zakupy, na litość boską. Ale po spektakularnej kompromitacji w pracy Alice czuje, że nie daje rady: w końcu ulega perswazjom siostry i pozwala się zabrać na bardzo potrzebne wakacje.
Po przyjeździe na miejsce okazuje się jednak, że siostra nie zaplanowała
wycieczki do luksusowego spa - zamiast tego Alice ląduje na duńskim odludziu, na tygodniowym obozie przetrwania dla. wikingów. Pogoda jest paskudna, towarzyszki obozu - delikatnie mówiąc - nie przypadają Alice do gustu. Opiekun grupy, napakowany hipster z koczkiem i gęstą brodą, konfiskuje kobietom buty (żeby być wikingiem, trzeba czuć ziemię pod stopami) i telefony (wikingowie nie korzystają z technologii), po czym wykłada główne zasady, jakimi kierują się wikingowie.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Helen Russell ; z języka angielskiego przełożyła Aga Zano. |
Hasła: | Powieść angielska - 21 w. Powieść obyczajowa Powieść humorystyczna |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Burda Publishing Polska, cop. 2018. |
Opis fizyczny: | 414, [1] s. ; 21 cm. |
Twórcy: | Zano, Agata. Tł. |
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)